Przeprowadzka – trudne wyzwanie

Nawet dziecko wie, że przeprowadzka to skomplikowane zadanie. Planowanie, ustawianie, pakowanie. Może tego wszystkiego doświadczyć, dzięki popularnej grze dla dzieci „Przeprowadzka z Rodziną Treflików”. 

Co prawda firma Złotnicki Przeprowadzki nie maczała palców przy tej grze, nie byliśmy konsultantami merytorycznymi w zakresie transportu i przeprowadzek, ale przyznajemy, że twórcom i projektantom udało się stworzyć realistyczną rozgrywkę – oczywiście na poziomie odpowiednim do wieku maluchów.

„Przeprowadzka Treflików” to gra, która łączy elementy zręcznościowe, współpracę i dobre planowanie. Celem jest zapakowanie na samochód mebli, pakunków i przeróżnych rzeczy, oczywiście w taki sposób, by nic z niego nie spadło, a tym bardziej, by nie spadł Mały Wujcio – postać z gry oraz z bajki o Treflikach.

Jak zapakować auto Treflików

Choć prawdą jest, że na pakowaniu i ładowaniu na samochód bagażowy znamy się bardzo dobrze, to jednak nie będziemy podpowiadać, co zrobić, by wygrać. Spróbujcie sami razem ze swoimi pociechami tak wszystko poukładać, by samochód dostawczy nie stał się wywrotką.

A jest co pakować! Wielka szafa, łóżko, krzesła, piekarnik, garnki, a nawet 4 drabiny!! Jak to wszystko poustawiać na pace auta, żeby było stabilne? Przeprowadzka Treflików pokazuje wszystko to, z czym my mierzymy się każdego dnia, organizując wasze przeprowadzki. A że w przeprowadzkach jesteśmy mistrzami, to w tej grze nie macie z nami szans 😉

Przeprowadzka Treflików a rzeczywistość

Czego dziecko nauczy się, grając w „Przeprowadzkę”? To, że dobre zaplanowanie to klucz do sukcesu. Zupełnie jak w naszej pracy.

My zawsze zaczynamy „operację przeprowadzka” od solidnego planowania. Nie polega to bynajmniej na zorientowaniu się, ile czego jest. Na taką łatwiznę można pójść tylko w grze dla dzieci. 

My planujemy wszystko po kolei: co zapakować w kartony, co zabezpieczyć folią bąbelkową, co będzie wymagało specjalistycznego transportu, a co można znieść przy użyciu schodołazu.  

Gdy już wszystkie sprzęty i meble są zabezpieczone, a kartony czekają na wyniesienie, przystępujemy do transportu. I tu znowu planowanie – który samochód bagażowy będzie najlepszy: jeden duży czy może dwa małe? Od których mebli zacząć ustawianie? 

Wbrew temu, co może ci się wydawać, to nie takie proste i nie takie oczywiste. Dlatego właśnie wiele osób decyduje się na wynajęcie firmy przeprowadzkowej. A gdy mamy już do czynienia z przeprowadzką firmy, to naprawdę trudno byłoby sobie poradzić bez fachowego wsparcia. 

Jeśli chcesz przekonać się, z czym wiąże się nasza praca, zagraj ze swoimi dziećmi w „Przeprowadzkę Treflików”. Jesteśmy przekonani, że następnym razem, gdy będziesz się przenosić do innego miasta lub kraju, nie zaryzykujesz robić to na własną rękę, tylko zadzwonisz do specjalistów od przeprowadzek – do firmy Złotnicki.